Nie musisz wierzyć nam
na słowo.
Mamy dobre dowody.
Sprawdź, co o nas mówią
Wszyscy zaczynaliśmy
jako studenci.
W Akademii Spedytora możemy pochwalić się wieloma przykładami osób, które po ukończeniu AS rozpoczęły sukcesy w karierze TSL. Są jednak pewne przykłady, które są dla nas szczególnie ważne.
Sprawdźcie, jak wspominają Akademię Adam
i Mateusz – Wasi tegoroczni prowadzący.
Adam Moczulski
Na Akademię Spedytora trafiłem na uczelnianym fanpage’u. Zaciekawił mnie kurs organizowany przez BBA wraz z Politechniką Warszawską i Szkołą Główną Gospodarstwa Wiejskiego. Słyszałem trochę o spedycji, dlatego stwierdziłem że warto to sprawdzić i zapisać się na kurs.
Nie spodziewałem się, że dwa lata po kursie dostanę maila w sprawie rekrutacji do nowo tworzonego działu Specjalistów ds. Sprzedaży. Wiedza zdobyta podczas kursu była świetnym początkiem do rozpoczęcia pracy w branży spedycyjnej.
Mateusz Lasecki
Poszedłem na Akademię za namową kolegi. Na początku byłem do niej sceptyczny ponieważ, nie miałem nic wspólnego z logistyką.
Akademia okazała się strzałem w dziesiątkę! Byłem na każdym spotkaniu. Wiedza, doświadczenie, sposób prowadzenia zajęć – to wszystko mnie zatrzymało w AS. Nie miałem wtedy pojęcia, że za kilka miesięcy stanę się doradcą w BBA Transport System. Organizatorze tych szkoleń.
Wszyscy zaczynaliśmy
jako studenci.
W Akademii Spedytora możemy pochwalić się wieloma przykładami osób, które po ukończeniu AS rozpoczęły sukcesy w karierze TSL.
Są jednak pewne przykłady, które są dla nas szczególnie ważne.
Sprawdźcie, jak wspominają Akademię Adam
i Mateusz – Wasi tegoroczni prowadzący.
Adam Moczulski
Na Akademię Spedytora trafiłem na uczelnianym fanpage’u. Zaciekawił mnie kurs organizowany przez BBA wraz z Politechniką Warszawską i Szkołą Główną Gospodarstwa Wiejskiego. Słyszałem trochę o spedycji, dlatego stwierdziłem że warto to sprawdzić i zapisać się na kurs.
Nie spodziewałem się, że dwa lata po kursie dostanę maila w sprawie rekrutacji do nowo tworzonego działu Specjalistów ds. Sprzedaży. Wiedza zdobyta podczas kursu była świetnym początkiem do rozpoczęcia pracy w branży spedycyjnej.
Mateusz Lasecki
Poszedłem na Akademię za namową kolegi. Na początku byłem do niej sceptyczny ponieważ, nie miałem nic wspólnego z logistyką.
Akademia okazała się strzałem w dziesiątkę! Byłem na każdym spotkaniu. Wiedza, doświadczenie, sposób prowadzenia zajęć – to wszystko mnie zatrzymało w AS. Nie miałem wtedy pojęcia, że za kilka miesięcy stanę się doradcą w BBA Transport System. Organizatorze tych szkoleń.
Potrzebujesz więcej?
Spoko, mamy więcej.
Co przed? Obiekcji jako obiekcji nie było, raczej brak czasu, a może również pewne niezdecydowanie czy to mi się przyda. Nadmienię, że „Akademia spedytora była pierwszym takim projektem, szkoleniem, w jakim brałem udział.
Co było w trakcie? Masa informacji, podane w przystępnej formie, doświadczeń ludzi, którzy na co dzień się tym zajmują. Myślę, że to jest główny powód, dla którego „Akademia Spedytora” jest tak ciekawa do słuchania. Jest to „kuchnia spedytorska” na realnych przykładach z życia.
Co było po? Zdobyta cenna wiedza z różnych gałęzi transportu. Kontakty jeszcze nie, ale to pewnie kwestia czasu 🙂
Podsumowując, uważam „Akademię spedytora” za bardzo trafiony projekt. Ja ze swojej strony nie potrafię znaleźć nic co mógłbym skrytykować, uważam nawet, że niektórzy wykładowcy powinny się uczyć przekazywania wiedzy w sposób w jaki przedstawiają to eksperci prezentujący dany temat. Nie pozostaje mi nic więcej jak życzyć dalszych sukcesów w rozwijaniu Akademii i czekam z niecierpliwością na kolejne edycje.
Miałam przyjemność wziąć udział w drugiej edycji Akademii Spedytora przeprowadzonej przez BBA Transport System.
Te szkolenia przyciągnęli moją uwagę ze względu na to, że branża TSL została zaprezentowana ze strony praktycznej, że wyjaśnione zostały sytuacje, z którymi mamy lub możemy mieć do czynienie na co dzień oraz rozmaite wykorzystanie Case Study. To była doskonała szansa na to, żeby wzbogacić swoją wiedzę nie przez książki i artykuły, ale przez realnie powstałe sytuacje, o których, niestety, nie zawsze mówią na wykładach na uniwersytetach.
Wzięłam udział w szkoleniu już po ukończeniu studiów, akurat w momencie rozpoczęcia swojej kariery w tej branży.
Wtedy się zaczęła moja przygoda w przedsiębiorstwie transportowym i brakowało mi tej wiedzy praktycznej, szczególnie o Transporcie drogowym, z którym pracowałam codziennie.
Wykłady, w których uczestniczyłam, były bardzo interesujące. Nie było żadnej niepotrzebnej informacji książkowej, tylko wiedza MUST HAVE dla mnie, z której do dziś nieustannie korzystam.
Największa zaleta tych wykładów — różnorodne zakresy tematyczne. Najciekawszymi dla mnie okazały się: Transport Farmaceutyków (w kontrolowanej temperaturze), transport morski, transport lotniczy i oczywiście transport drogowy.
Dzięki wykładom otworzyłam dla siebie nowe gałęzie transportu, którymi wcześniej nie interesowałam się, ale które okazały się bardzo interesującymi. To zmotywowało mi na pogłębienie wiedzy z tego zakresu oraz na rozpoczęcie pracy w innych gałęziach transportu.
Ważną zaletą kursu było to, że doświadczeni prowadzające nikomu nie odmawiały w konsultacjach czy udzielaniu jakieś informacji po wykładzie, czy w trakcie przerwy. To pozwoliło odczuć, że nie jesteś „studentem na wykładzie„ , a częścią wielkiej rodziny TSL.
Przyjemną niespodzianką było losowanie nagród dla uczestników wykładów, w którym akurat wygrałam! Co pod koniec szkolenia późnym wieczorem oczywiście pocieszyło mi.
Jak i dla każdego, przyjemnością było otrzymanie certyfikatu po ukończeniu szkoleń, który oczywiście wzbogaci CV. Ale najważniejsze z tego wysokiego — to wiedza, którą otrzymałam i która zostanie ze mną. Dzięki Akademii Spedytora udało mi pogłębić wiedzę o firmie BBA Transport System, a kto wie, może kiedyś dołączę się do ich zespołu.
Z całego serca polecam ten kurs. Czasami warto poświecić parę godzin wieczorem, ale wzbogacić swoją wiedzę. Jestem pewna w tym, że w karierze to na pewno się przyda.
Po pierwsze, nie odczuwałem jakichkolwiek obiekcji przed uczestnictwem w Akademii Spedytora. Często szukałem tego typu inicjatyw, które miałaby tak dużo wartości dodanych dla odbiorcy, merytoryki jak i „smaczków” w postaci ciekawostek.
Oczywiście podczas spotkań nie zawiodłem się, myślę ze są one obowiązkowym „eventem” szczególnie dla osób, które zaczynają swoją karierę w logistyce. Mogą one nabyć ogrom wiedzy popartej praktycznym doświadczeniem prelegentów, której uczelnie niestety na dzień dzisiejszy nie mogą zaoferować
Podsumowując. Po pierwsze Akademia Spedytora jest świetnym uzupełnieniem wiedzy praktycznej. Po drugie nawet osoby znajdujące się od kilku lat w branży też znajdą wartość uzupełniającą dla siebie, ponieważ Akademia nie ogranicza się do jednego tematu, czy do jednej gałęzi transportu.
Świetna inicjatywa i oczywiście z niecierpliwością czekam na kolejne odsłony, w których na pewno będę uczestniczył ! 🙂
Jako student logistyki zawsze interesowała mnie praktyczna strona tej dziedziny. Na uczelni podawano tylko suchą teorię, która czasem ma się nijak do pracy logistyka. Uczestniczyłem bardzo często w różnych konferencjach logistycznych, jednak to też było dla mnie za mało. Wtedy nasze koło logistyczne (do którego należę) zaproponowało uczestnictwo w Akademii Spedytora, jako wykładach, na których wiedza jest przekazywana w sposób praktyczny.
Uważam, że wykłady są przygotowywane w bardzo profesjonalny sposób. Osoby prezentujące zawsze były przygotowane i widać było, że to o czym opowiadają to nie tylko praca, ale też i ich pasja. Doświadczenia, którymi dzielili się z nami specjaliści były dla mnie bardzo wciągające i często niektóre rzeczy, aż ciężko było sobie wyobrazić, że było to możliwe.
Wykłady dały mi też wiele nowej wiedzy, która przyda mi się w trakcie studiów, ale także w czasie przyszłej pracy w tej dziedzinie. Bardzo podobała mi się możliwość bezpośredniej rozmowy ze specjalistami po wykładzie na nurtujące nas tematy. Również dzięki tym spotkaniom poznałem serwis zrzeszający specjalistów logistycznych i nie tylko, czyli LinkedIn.
Jestem bardzo zadowolony z formy Akademii Spedytora i polecam udział w takim wydarzeniu każdemu młodemu jak i bardziej doświadczonemu logistykowi, ponieważ każdy znajdzie tu coś dla siebie.
Dziękuję za stworzenie Akademii Spedytora. Zainwestowaliście Państwo dużo czasu i wiedzy pracowników, żeby pokazać jak wygląda branża TSL w praktyce.
Pracując już w tej branży, dowiedziałam się kilku nowych dla mnie faktów i wskazówek o transporcie lotniczym, z którym wtedy miałam nie wiele do czynienia. Nawet udało się niedawno tę wiedzę wykorzystać w praktyce 🙂
Zdecydowanie polecam pojawiać na spotkaniach Akademii Spedytora każdemu, kto planuje karierę w logistyce!
Zaczynając od samego początku, Akademia troszkę budziła moje wątpliwości. Czy aby na pewno to jest miejsce dla mnie? A skąd to pytanie? Spodziewałem się o wiele bardziej sztywniej formy, raczej takiego jakby kursu spedytorskiego dla początkujących. W myślach miałem, jak zacznę to muszę skończyć, jednak się okazało inaczej.
Luźna atmosfera, bo słowo atmosfera to jest klucz w tej sytuacji. Jak to w życiu bywa nie każdego interesuję zupełnie wszystko. Czasami mnie również niektóre wątki pośrednio interesowały, ale na szczęście cała otoczka Akademii Spedytora, mnoga liczba osób, styl prowadzenie spowodował, że nie widziałem potrzeby opuszczania miejsca!
Nawet powiem więcej, chwilową nudę wynagradzała możliwość złapania kontaktu z nowymi osobami, wymiany doświadczeniem. Wracając do cennych lekcji, bardzo istotne jest, że prowadzący omawia, to na żywych przykładach, rzeczach konkretnych i merytorycznych. Nawet w tej chwili jestem wstanie sobie przypomnieć niektóre momenty Akademii lub niektóre wystąpienia. Jak chociażby transport lotniczy, w którym pokazano przewóz ludzi oraz towarów w jednym samolocie.
Kolejna rzecz to losowanie nagród. Osobiście nie odbieram tego jak najbardziej istotną część Akademii, ale piękne zwieńczenie każdego wydarzenia! Jak to pisał w swojej książce Kevin Hogan, człowiek zapamiętuję najczęściej ostatnie miłe dla niego zdarzenia, o reszcie rzadko pamięta.
Ostatni powód, a jednocześnie podsumowanie dlaczego uczęszczam na Akademię? Jest to bardzo miłe uczucie, móc spędzić czas z tak wielkim gronem ludzi, które ma wspólne zainteresowanie.Wszystkie wydarzenia w których uczestniczyłem nakreśliły mi pewny obraz pracy spedytora, uzyskałem pewne wyobrażenie.
Zacząłem zbierać kontakty z ludźmi, podejmować dyskusję. W końcu padła decyzja, że spróbuję poszukać jakiś praktyk/stażu, żeby przekonać się jak się pracuję w tym zawodzie. Tym samym zacząłem pracę, co ważne! Po wielu dyskusjach, strach już nie oblewał mnie tak bardzo, wręcz nabrałem jakiejś pewności siebie, co chyba zaprocentowało. Firma zgodziła się mnie przyjąć.
Potrzebujesz więcej?
Spoko, mamy więcej.
Co przed? Obiekcji jako obiekcji nie było, raczej brak czasu, a może również pewne niezdecydowanie czy to mi się przyda. Nadmienię, że „Akademia spedytora była pierwszym takim projektem, szkoleniem, w jakim brałem udział.
Co było w trakcie? Masa informacji, podane w przystępnej formie, doświadczeń ludzi, którzy na co dzień się tym zajmują. Myślę, że to jest główny powód, dla którego „Akademia Spedytora” jest tak ciekawa do słuchania. Jest to „kuchnia spedytorska” na realnych przykładach z życia.
Co było po? Zdobyta cenna wiedza z różnych gałęzi transportu. Kontakty jeszcze nie, ale to pewnie kwestia czasu 🙂
Podsumowując, uważam „Akademię spedytora” za bardzo trafiony projekt. Ja ze swojej strony nie potrafię znaleźć nic co mógłbym skrytykować, uważam nawet, że niektórzy wykładowcy powinny się uczyć przekazywania wiedzy w sposób w jaki przedstawiają to eksperci prezentujący dany temat. Nie pozostaje mi nic więcej jak życzyć dalszych sukcesów w rozwijaniu Akademii i czekam z niecierpliwością na kolejne edycje.
Miałam przyjemność wziąć udział w drugiej edycji Akademii Spedytora przeprowadzonej przez BBA Transport System.
Te szkolenia przyciągnęli moją uwagę ze względu na to, że branża TSL została zaprezentowana ze strony praktycznej, że wyjaśnione zostały sytuacje, z którymi mamy lub możemy mieć do czynienie na co dzień oraz rozmaite wykorzystanie Case Study. To była doskonała szansa na to, żeby wzbogacić swoją wiedzę nie przez książki i artykuły, ale przez realnie powstałe sytuacje, o których, niestety, nie zawsze mówią na wykładach na uniwersytetach.
Wzięłam udział w szkoleniu już po ukończeniu studiów, akurat w momencie rozpoczęcia swojej kariery w tej branży.
Wtedy się zaczęła moja przygoda w przedsiębiorstwie transportowym i brakowało mi tej wiedzy praktycznej, szczególnie o Transporcie drogowym, z którym pracowałam codziennie.
Wykłady, w których uczestniczyłam, były bardzo interesujące. Nie było żadnej niepotrzebnej informacji książkowej, tylko wiedza MUST HAVE dla mnie, z której do dziś nieustannie korzystam.
Największa zaleta tych wykładów — różnorodne zakresy tematyczne. Najciekawszymi dla mnie okazały się: Transport Farmaceutyków (w kontrolowanej temperaturze), transport morski, transport lotniczy i oczywiście transport drogowy.
Dzięki wykładom otworzyłam dla siebie nowe gałęzie transportu, którymi wcześniej nie interesowałam się, ale które okazały się bardzo interesującymi. To zmotywowało mi na pogłębienie wiedzy z tego zakresu oraz na rozpoczęcie pracy w innych gałęziach transportu.
Ważną zaletą kursu było to, że doświadczeni prowadzające nikomu nie odmawiały w konsultacjach czy udzielaniu jakieś informacji po wykładzie, czy w trakcie przerwy. To pozwoliło odczuć, że nie jesteś „studentem na wykładzie„ , a częścią wielkiej rodziny TSL.
Przyjemną niespodzianką było losowanie nagród dla uczestników wykładów, w którym akurat wygrałam! Co pod koniec szkolenia późnym wieczorem oczywiście pocieszyło mi.
Jak i dla każdego, przyjemnością było otrzymanie certyfikatu po ukończeniu szkoleń, który oczywiście wzbogaci CV. Ale najważniejsze z tego wysokiego — to wiedza, którą otrzymałam i która zostanie ze mną. Dzięki Akademii Spedytora udało mi pogłębić wiedzę o firmie BBA Transport System, a kto wie, może kiedyś dołączę się do ich zespołu.
Z całego serca polecam ten kurs. Czasami warto poświecić parę godzin wieczorem, ale wzbogacić swoją wiedzę. Jestem pewna w tym, że w karierze to na pewno się przyda.
Po pierwsze, nie odczuwałem jakichkolwiek obiekcji przed uczestnictwem w Akademii Spedytora. Często szukałem tego typu inicjatyw, które miałaby tak dużo wartości dodanych dla odbiorcy, merytoryki jak i „smaczków” w postaci ciekawostek.
Oczywiście podczas spotkań nie zawiodłem się, myślę ze są one obowiązkowym „eventem” szczególnie dla osób, które zaczynają swoją karierę w logistyce. Mogą one nabyć ogrom wiedzy popartej praktycznym doświadczeniem prelegentów, której uczelnie niestety na dzień dzisiejszy nie mogą zaoferować
Podsumowując. Po pierwsze Akademia Spedytora jest świetnym uzupełnieniem wiedzy praktycznej. Po drugie nawet osoby znajdujące się od kilku lat w branży też znajdą wartość uzupełniającą dla siebie, ponieważ Akademia nie ogranicza się do jednego tematu, czy do jednej gałęzi transportu.
Świetna inicjatywa i oczywiście z niecierpliwością czekam na kolejne odsłony, w których na pewno będę uczestniczył ! 🙂
Jako student logistyki zawsze interesowała mnie praktyczna strona tej dziedziny. Na uczelni podawano tylko suchą teorię, która czasem ma się nijak do pracy logistyka. Uczestniczyłem bardzo często w różnych konferencjach logistycznych, jednak to też było dla mnie za mało. Wtedy nasze koło logistyczne (do którego należę) zaproponowało uczestnictwo w Akademii Spedytora, jako wykładach, na których wiedza jest przekazywana w sposób praktyczny.
Uważam, że wykłady są przygotowywane w bardzo profesjonalny sposób. Osoby prezentujące zawsze były przygotowane i widać było, że to o czym opowiadają to nie tylko praca, ale też i ich pasja. Doświadczenia, którymi dzielili się z nami specjaliści były dla mnie bardzo wciągające i często niektóre rzeczy, aż ciężko było sobie wyobrazić, że było to możliwe.
Wykłady dały mi też wiele nowej wiedzy, która przyda mi się w trakcie studiów, ale także w czasie przyszłej pracy w tej dziedzinie. Bardzo podobała mi się możliwość bezpośredniej rozmowy ze specjalistami po wykładzie na nurtujące nas tematy. Również dzięki tym spotkaniom poznałem serwis zrzeszający specjalistów logistycznych i nie tylko, czyli LinkedIn.
Jestem bardzo zadowolony z formy Akademii Spedytora i polecam udział w takim wydarzeniu każdemu młodemu jak i bardziej doświadczonemu logistykowi, ponieważ każdy znajdzie tu coś dla siebie.
Dziękuję za stworzenie Akademii Spedytora. Zainwestowaliście Państwo dużo czasu i wiedzy pracowników, żeby pokazać jak wygląda branża TSL w praktyce.
Pracując już w tej branży, dowiedziałam się kilku nowych dla mnie faktów i wskazówek o transporcie lotniczym, z którym wtedy miałam nie wiele do czynienia. Nawet udało się niedawno tę wiedzę wykorzystać w praktyce 🙂
Zdecydowanie polecam pojawiać na spotkaniach Akademii Spedytora każdemu, kto planuje karierę w logistyce!
Zaczynając od samego początku, Akademia troszkę budziła moje wątpliwości. Czy aby na pewno to jest miejsce dla mnie? A skąd to pytanie? Spodziewałem się o wiele bardziej sztywniej formy, raczej takiego jakby kursu spedytorskiego dla początkujących. W myślach miałem, jak zacznę to muszę skończyć, jednak się okazało inaczej.
Luźna atmosfera, bo słowo atmosfera to jest klucz w tej sytuacji. Jak to w życiu bywa nie każdego interesuję zupełnie wszystko. Czasami mnie również niektóre wątki pośrednio interesowały, ale na szczęście cała otoczka Akademii Spedytora, mnoga liczba osób, styl prowadzenie spowodował, że nie widziałem potrzeby opuszczania miejsca!
Nawet powiem więcej, chwilową nudę wynagradzała możliwość złapania kontaktu z nowymi osobami, wymiany doświadczeniem. Wracając do cennych lekcji, bardzo istotne jest, że prowadzący omawia, to na żywych przykładach, rzeczach konkretnych i merytorycznych. Nawet w tej chwili jestem wstanie sobie przypomnieć niektóre momenty Akademii lub niektóre wystąpienia. Jak chociażby transport lotniczy, w którym pokazano przewóz ludzi oraz towarów w jednym samolocie.
Kolejna rzecz to losowanie nagród. Osobiście nie odbieram tego jak najbardziej istotną część Akademii, ale piękne zwieńczenie każdego wydarzenia! Jak to pisał w swojej książce Kevin Hogan, człowiek zapamiętuję najczęściej ostatnie miłe dla niego zdarzenia, o reszcie rzadko pamięta.
Ostatni powód, a jednocześnie podsumowanie dlaczego uczęszczam na Akademię? Jest to bardzo miłe uczucie, móc spędzić czas z tak wielkim gronem ludzi, które ma wspólne zainteresowanie.Wszystkie wydarzenia w których uczestniczyłem nakreśliły mi pewny obraz pracy spedytora, uzyskałem pewne wyobrażenie.
Zacząłem zbierać kontakty z ludźmi, podejmować dyskusję. W końcu padła decyzja, że spróbuję poszukać jakiś praktyk/stażu, żeby przekonać się jak się pracuję w tym zawodzie. Tym samym zacząłem pracę, co ważne! Po wielu dyskusjach, strach już nie oblewał mnie tak bardzo, wręcz nabrałem jakiejś pewności siebie, co chyba zaprocentowało. Firma zgodziła się mnie przyjąć.
NA CO JESZCZE CZEKASZ?
NA CO JESZCZE CZEKASZ?
Adres rejestrowy
ul. Augustyna Kordeckiego 49
04-330 Warszawa
Adres biura
ul. Lucerny 80
04-687 Warszawa
Telefon
+48 22 463 47 01